Ukończony
Witam
Moje dziecko lat 14 dostało mandat w wysokości prawie 200 pln za brak doładoania karty miejskiej. Niestety my rodzice przegapiliśmy to. Ale mam żal do Urzędu Miasta o to że nie ma powiadomień sms o końcu terminu ważności, a u nas bardziej chyba zależy na karach niż na wykupie biletów. Nie muszę nikomu z rodziców tłumaczyć jaki to stres i wstyd dla dziecka, nie wiem czy kara ok 200 pln jest adekwatna zważywszy na cenę biletów miesięcznych. Jakoś nie mogę oprzeć się wrazeniu że bardziej zależy na dochodach miasta z tytułu kar niż na wykupie biletów miejskich