Dziennikarz, dyrektor Bialskiego
Centrum Kultury a nawet zastępca prezydent miasta wzięli udział w charytatywnej zabawie,
w której mieli za zadanie naśladować znanych artystów muzycznych. I chociaż
wokalnie nie każdy wypadł perfekcyjnie, to zaskakujące stylizacje, makijaż i
kostiumy wprawiły publiczność za każdym razem w euforię.
Do rywalizacji stanęło kilkunastu uczestników. Wśród nich znalazł się
bialski dziennikarz Arkadiusz Michlewicz, który zaszokował wszystkich zmianą
koloru skóry i odśpiewaniem na niskich tonach przeboju Louisa Armstronga „What
a wonderful world”. Publiczność była równie zachwycona występem Damiana
Trzpila, który przypomniał popularną w latach 90. wokalistkę disco polo Shazzę.
Oklaskom nie było końca także przy występach Anny Kaliszuk (zaśpiewała przebój
Renaty Przemyk „Babę zesłał Bóg” oraz Anny Leszczyńskiej („Biedroneczki” z
repertuaru Katarzyny Sobczyk).
Największą wrzawę wśród publiczności wywołał jednak Michał Litwiniuk,
zastępca prezydenta miasta, który opanowując trudną sztukę chodzenia na wysokim
obcasie, odśpiewał "Ale to już było", wcielając się w Marylę Rodowicz.
Jury w składzie Lucjan Nowakowski (kierownik referatu nadzoru właścicielskiego urzędu miasta, były
hokeista), Dorota Różańska i Agnieszka Juszczyk (nauczycielki tańca) oraz
Krzysztof Olesiejuk (nauczyciel muzyki, instruktor zespołu Brevis) postanowiło
przyznać główną nagrodę za występ Damianowi Trzpilowi. Laureat otrzymał sumę
zebraną z biletów-cegiełek w wysokości ponad 2 tys. zł, którą przekazał na
wybrany cel charytatywny.