W tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała po raz 28. W Białej Podlaskiej to był wyjątkowy finał. Sztab WOŚP pierwszy raz miał siedzibę w Urzędzie Miasta Biała Podlaska. Padły rekordy podczas licytacji. Szef sztabu Riad Haidar rano otworzył finał podczas meczu w II LO im. Emilii Plater, a wieczorem pozdrawiał mieszkańców z warszawskiego finału wraz z Jurkiem Owsiakiem. Prezydent Michał Litwiniuk poprowadził licytację kubka i kalendarza WOŚP przekazanych tego samego dnia przez założyciela Wielkiej Orkiestry.

To był dzień wrażeń i wzruszeń. Już od grudnia sztab pracował pełną parą w swojej nowej siedzibie, którą udostępnił mu w grudniu 2019 roku prezydent Michał Litwiniuk. Na zbiórkę z puszkami 28. Finału wyruszyło 500 wolontariuszy. Szef sztabu Riad Haidar otworzył go charytatywnym meczem, który rozpoczął się o 9.00 w hali sportowej II LO im. Emilii Plater.

Prezydent Michał Litwiniuk, który od lat wraz z rodziną jest wolontariuszem WOŚP, otworzył po południu razem z wójtem Pawłem Kazimierskim imprezę finałową w zaprzyjaźnionej Leśnej Podlaskiej.

Wieczór na placu Wolności był pełen emocji. Ogromna w tym zasługa prowadzącego licytacje Krzysztofa Kowaluka oraz artystów, którzy wystąpili tego dnia dla bialczan. Choć nie było mroźno, bialskie morsy okryte jedynie ręcznikami zrobiły duże wrażenie. Potem ochoczo moczyły się w zimnej wodzie. Na zdrowie!

Na licytacjach padł rekord: właściciel bialskiej firmy Stolkar Jacek Kozioł został szczęśliwym właścicielem koszulki Roberta Lewandowskiego za 6000 zł. Wśród wyjątkowych przedmiotów było też serce wypełnione życzeniami i podziękowaniami dla doktora Riada Haidara, które otrzymał od pacjentów niegodzących się na to, że nie będzie ordynatorem bialskiej neonatologii ratującej wcześniaki. Warto przypomnieć, że to Riad Haidar jest ojcem tego oddziału noszącego imię Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Serce kupił Janusz Bystrzyński za 2000 tys. zł i przekazał je szefowi sztabu. Prezydent Michał Litwiniuk, promotor aktywności fizycznej, wylicytował niezwykły zielony rower. Ważnym przedmiotem na licytacji była płyta Tomasza Organka, która od ubiegłorocznego finału została już dwa razy sprzedana w szczytnym celu. W ciągu roku prezydent Michał Litwiniuk przekazał ją na licytację na rzecz chorej Julki. Wtedy kupił ją wiceprezes WOD-KAN Ernest Jaroszek, który następnie przekazał ją WOŚP. Ta płyta to już prawdziwe gorące ogniwo w łańcuchu dobroci i pomocy.

Wieczór tradycyjnie zakończył się światełkiem do nieba – tradycją Orkiestry grającej do końca świata o jeden dzień dłużej.

Przy wejściu do Urzędu Miasta Biała Podlaska można było obejrzeć wystawę fotografii z wcześniejszych finałów. To piękna historia, która miała początek na początku lat 90. XX wieku. Przy tych zdjęciach ustawiono też fotografię śp. Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska. Biała Podlaska gra wytrwale i pamięta!