Tereny bialskiego lotniska zostaną włączone do Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. To co nie udawało się latami, udało się prezydentowi Dariuszowi Stefaniukowi jeszcze przed półmetkiem kadencji. Miasto jest na dobrej drodze do utworzenia wielu nowych miejsc pracy. Niestety nie wszystkim radnym zależy na rozwoju miasta. Część z nich chciała storpedować tak ważną uchwałę.

Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna obejmuje obecnie dwadzieścia dziewięć podstref o łącznym obszarze ponad 2 tys. ha: 560 ha w województwie pomorskim, blisko 830 ha w kujawsko-pomorskim, 586 ha w zachodniopomorskim oraz 64 ha w wielkopolskim, na których działalność gospodarcza może być prowadzona na preferencyjnych zasadach.

Prezydent Stefaniuk jest zadowolony z głosowania. – Chciałbym bardzo podziękować radnym za odpowiedzialną decyzję, która może przyczynić się do rozwoju naszego miasta. Wykorzystamy naszą szansę. Myślę, że najbardziej zadowoleni mogą być mieszkańcy, którzy od wielu lat czekali na taki krok ze strony władz miasta – podkreśla.

Niestety część radnych nie chciała szybkiego rozwoju Białej Podlaskiej. Próbowała storpedować ideę prezydenta, popieraną przez dziesiątki tysięcy mieszkańców. Najpierw próbowali odroczyć głosowanie uchwały w bliżej nieokreśloną przyszłość, co mogłoby przynieść fatalne w skutkach konsekwencje. Taki wniosek złożył radny Adam Wilczewski (PO). Później zagłosowali przeciw uchwale, co oznaczało sprzeciw dla rozwoju miasta. Co dziwi, część radych została wybrana w okręgu, w którym znajduje się lotnisko. Mieszkańcy od dawna czekają na aktywizację tych terenów. – To malkontenci. Ich sprzeciw nie był poparty żadnymi argumentami, to czysta polityka. Liczyli na swoje pięć minut w mediach i z pewnością będą je mieli. Tylko czy w pozytywnym świetle? – pyta retorycznie Dariusz Stefaniuk.

W najbliższym czasie wniosek o włączenie do strefy ekonomicznej będzie rozpatrywany przez rząd. – Jestem dobrej myśli, pani premier Beacie Szydło bardzo zależy na rozwoju polski wschodniej – ocenia prezydent Białej Podlaskiej. W tej sprawie Stefaniuk liczy na wsparcie naszych parlamentarzystów, w szczególności senatora Grzegorza Biereckiego. – Rozmawiamy na bieżąco na ten temat. Obaj trzymamy rękę na pulsie – opowiada o kuluarach włodarz miasta.

Tereny lotniska w najbliższym czasie czeka wycinka drzew oraz uzbrojenie terenu. – Na ten cel chcemy pozyskać pieniądze unijne. To dla nas priorytet. Podstrefa jest w tym momencie najważniejsza i codziennie nad nią intensywnie pracujemy – opowiada zastępca prezydenta Adam Chodziński.

Jak głosowali radni?
Przeciw utworzeniu podstrefy: Wojciech Sosnowski (PO), Mariusz Michalczuk (AS), Jerzy Sadowski (AS).
Wstrzymali się od głosu: Adam Wilczewski (PO), Kazimierz Nowak (SLD), Halina Mincewicz (AS).
Za powstaniem podstrefy: Wojciech Romaniuk, Marek Kuraś, Sławomir Potocki, Kamil Paszkowski, Eliasz Iwan, Dariusz Litwiniuk, Alicja Łagowska, Stefan Konarski, Stanisław Nikołajczuk (wszyscy PiS), Małgorzata Zubkowicz-Demczuk, Marcin Izdebski, Robert Woźniak (wszyscy PO), Waldemar Godlewski (SLD), Henryk Chmiel (PSL).