Jak gospodarczy sukces Stalowej Woli przekuć na bialski grunt? Dariusz Stefaniuk obejrzał m.in inkubator technologiczny oraz świetnie prosperującą podstrefę ekonomiczną. Przewodnikiem był prezydent tego podkarpackiego miasta Lucjusz Nadbereżny. Włodarz naszego miasta wypowiedział się podczas panelu dyskusyjnego podczas sympozjum „Praca w cywilizacji solidarności.

Podstrefa ekonomiczna strefy tarnobrzeskiej powstała w Stalowej Woli już w 1997 roku. Zajmuje blisko 240 ha. Znajduje się tam kilkadziesiąt zakładów pracy, które zatrudniają kilka tysięcy osób. Swój biznes ulokowała tam m.in. Ikea, tworząc największy w Europie tartak. Znajduje się tam także jeden ze światowych potentatów w produkcji felg samochodowych. Prezydent Stefaniuk poznał tajniki działalności strefy oraz mechanizmy, które chce wykorzystać przy powstawaniu podstrefy na bialskim lotnisku.

Wizyta była także okazją do odwiedzenia inkubatora technologicznego. Instytucja pretenduje do roli renomowanego ośrodka innowacji i skutecznej instytucji otoczenia biznesu. Połączenie tej funkcji z pobudzaniem przedsiębiorczości od początku przyświecało twórcom i autorom koncepcji utworzenia tego podmiotu w Stalowej Woli. Uznawali oni, że w ten właśnie sposób, najlepszy z możliwych - uda się połączyć tradycje Centralnego Okręgu Przemysłowego, Zakładów Południowych i Huty Stalowa Wola ze współczesnymi potrzebami i wyzwaniami przyszłości.

Wyjazd do Stalowej Woli był także okazją do zobaczenia nowego stadionu, który powstał w tym mieście. Jest tam wiele schematów, które można przenieść do naszego miasta.

Na zaproszenie prezydenta Nadbereżnego, Dariusz Stefaniuk był prelegentem podczas sympozjum „Praca w cywilizacji solidarności”. To cykl spotkań organizowanych z okazji 35. rocznicy powstania samorządu terytorialnego. Przemówienie prezydenta Białej Podlaskiej na temat pracy spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem.